Mamy niedzielne popołudnie dnia 20.01.2013 r. godzina 15:32.
Pogoda za bardzo nie dopisuje więc pewnie siedzimy w domach i myślimy jak wypełnić mijający czas.
Ja znalazłam na to sposób !
Właśnie oglądałam na you tubie kolejny odcinek cyklu "Jak to jest zrobione". To krótkie filmiki, z których można naprawdę wiele się dowiedzieć. Przeznaczony jest zarówno dla młodszej jak i starszej części społeczeństwa. Na pewno każdy znajdzie coś interesującego !!
Tyle rzeczy Nas otacza i nawet się nie zastanawiamy jak to jest zrobione. Program ten umożliwia Nam zdobycie tej wiedzy i dzięki temu mamy większą świadomość otaczającej nas rzeczywistości.
Postanowiłam się z Wami podzielić wiedzą jaką dzisiaj zdobyłam i możecie być pewni, że zachęci Was to do przejrzenia dostępnych odcinków, z których możecie wybrać ten, który Was zainteresuje.
Tematem dzisiejszego odcinka były "Chipsy", a raczej sposób ich wykonania :)
Kto z Nas nie jadł chipsów ? Chyba nie ma takiej osoby. Ludzie mówią, że są niezdrowe, że nie wolno ich jeść, bo poważnie szkodzą, ale kto by się tym przejmował? W dzisiejszych czasach wszystko szkodzi !!
Na pewno wyda Wam się to banalne, bo każdy wie, że chipsy robimy z ziemniaków, które następnie są posypywane przyprawami i innymi dodatkami, które sprawiają, że tak bardzo Nam smakują.Ale czy wiedzieliście na przykład, że ziemniaki nie mogą być starsze niż dwa dni, bo inaczej robią się na nich czarne plamki?
Warto też zobaczyć jak wygląda maszyna do robienia chipsów.
Opiszę teraz kolejne etapy wyrobu chipsów.
A więc jeżeli już mamy ziemniaki ( nie starsze niż dwa dni), trafiają one do mycia w wielkim korytku wodnym. Następnie wpadają do obieraczki, która za pomocą walców ściernych obiera około 5,5 tony ziemniaków na godzinę !!!!!!
Następnie maszyna sortuje ziemniaki na małe, które spadają do płukania i duże, które będą przecinane.
Wypłukane ziemniaki wpadają do krajalnic. Z jednego ziemniaka można zrobić nawet 36 chipsów !! Niewiarygodne !!
Gdy otrzymamy już plasterki, znowu trafiają one do mycia, a następnie zostają osuszone. Zaraz potem wpadają do oleju o temperaturze 190 o C. Smażą się tylko 3 minuty. Ociekają z nadmiaru oleju, dalej zostają obsypane solą i trafiają na sortownik gdzie wadliwe chipsy są zdmuchiwane z taśmy strumieniem powietrza.
Chipsy posypywane są przyprawami i innymi dodatkami w zależności od smaku jaki chcemy osiągnąć. Następnie maszyna je waży i oddziela porcje do zapakowania. Porcje trafiają do torebek, których brzegi są natychmiast zgrzewane.I gotowe !!
Wykonanie chipsów trwa ok. 15 minut !!
Każdy pewnie chciałby mieć taką maszynę w domu :)
Jeżeli zainteresowała Was moja recenzja i chcecie zobaczyć jak się komponuje teoria z praktyką to zajrzyjcie na poniższy link.
http://www.youtube.com/watch?v=8Fr31jKx8_E
Można również zobaczyć inne odcinki z cyklu "Jak to jest zrobione".
Uważam, że to świetna seria, bo nie tylko zaspokaja Naszą ciekawość, ale może zostać wykorzystany podczas zajęć z dziećmi.
Dzisiejszy odcinek może zostać wykorzystany do tematu o zdrowym żywieniu. Po obejrzeniu króciutkiej prezentacji wykonywania chipsów, możemy podjąć z dziećmi rozmowę o wartościach odżywczych chipsów i ich wpływie na Nasze zdrowie, a także o dawkach w jakich powinniśmy je spożywać. Można poprosić dzieci o przyniesienie paczek po chipsach i wyjaśniać znaczenie składników wymienionych na paczkach.
Mam nadzieję, że zaciekawiłam Was swoim wpisem i zachęciłam do przejrzenia materiałów " Jak to jest zrobione", bo naprawdę warto !!
Pozdrawiam.
Madzia.
